Języka hiszpańskiego można uczyć się na wiele sposobów. Ktoś mi kiedyś powiedział, że dróg do nauczenia się danego języka jest tyle, ilu uczniów. Mogę się z tym stwierdzeniem zgodzić – w końcu wszyscy uczymy się swoim własnym tempem. Wystarczy wrócić pamięcią do lat szkolnych, gdy wielokrotnie nie mogliśmy czegoś złapać wystarczająco szybko, a nauczyciel już gonił z dalszym materiałem… Właśnie dlatego chciałabym Wam dziś przybliżyć temat: kurs hiszpańskiego z native speakerem. Czy warto? Przekonajcie się sami! ¡Disfruta leyendo!
Podstawowa zaleta kursu hiszpańskiego z native speakerem
Uczniowie, ale też po prostu moi znajomi, często pytają mnie, jaki jest największy problem w szkolnej edukacji językowej. Zawsze odpowiadam tak samo: za mało rozmów. Podręczniki i zeszyty ćwiczeń wypełnione są kolejnymi zadaniami z zakresu gramatyki, czytania czy nauki słówek. Okej, to jest ważne. Ale język jest w swoim żywiole dopiero wtedy, gdy używamy go w rozmowie, w dialogu z drugim człowiekiem. Możecie mi wierzyć na słowo, że najszybciej uczymy się nowych języków właśnie podczas normalnych, codziennych rozmów. Myślicie, że jak ja nauczyłam się języka polskiego? Gadałam, gadałam i jeszcze raz gadałam! Im więcej nowych słów znałam, tym gadałam więcej!
Rozmawianie z innymi osobami, które uczą się języka hiszpańskiego, jest oczywiście bardzo przydatne. Tak samo polecam każdemu wyjazd do Hiszpanii (o ile może sobie na to pozwolić). Oczywiście w trakcie trzeba jak najwięcej rozmawiać z Hiszpanami (przypominam, abyś nie bał się mówić – nikt nie zlinczuje Cię, jeśli popełnisz nawet kilka błędów!). Jednak nieocenioną pomocą w nauce jest rozmowa właśnie z native speakerem. Dlaczego? Przede wszystkim:
- Dobry native speaker powinien znać również Twój język. Dzięki temu dużo czytelniej wyjaśni Ci najbardziej skomplikowane zagadnienia tak, abyś z łatwością je zrozumiał.
- Native speaker wie o języku znacznie więcej niż przypadkowy Hiszpan – dzięki temu po każdej rozmowie będzie mógł wyjaśnić Ci szerzej Twoje błędy.
- Native speaker posiada szeroki zasób słów. Z rozmów z nim wyniesiesz więc dużo więcej wiedzy i językowego „mięsa”.
- Native speaker będzie znać język hiszpański od podszewki, a nie z podręczników. Dzięki temu nauczy Cię mówić dużo naturalniej, a nie według szkolnych formułek.
- Native speaker będzie mówić z naturalnym akcentem. Właśnie dlatego, jeśli chcesz posługiwać się językiem najbardziej zbliżonym do tego, którym na co dzień mówią rodowici Hiszpanie, to jest to wybór dla Ciebie!
Hiszpański native speaker pomoże Ci się oswoić z językiem
To chyba najważniejsza zaleta. Jeśli ktoś pyta mnie, czy warto wybrać kurs hiszpańskiego z native speakerem, i co tak naprawdę z takiej nauki wyniesie, to zawsze mówię wprost: dzięki temu oswoisz się z językiem. To troszkę jak z byciem mechanikiem samochodowym. Możesz wkuć całą teorię dostępną w podręcznikach i będzie to wartościowa wiedza. Ale bez odpowiedniej praktyki w warsztacie… Sam rozumiesz! Potraktuj hiszpańskiego native speakera, jako swojego przewodnika po języku, ale także kulturze. Taki nauczyciel bardzo chętnie podpowie Ci, jakie hiszpańskie filmy warto obejrzeć, albo jakie artykuły z hiszpańskiej prasy przeczytać. Dzięki temu dużo lepiej poczujesz i wgryziesz się w język.
Oczywiście speaker speakerowi nierówny. Wiele zależy po prostu od osobowości. Może się zdarzyć, że momentalnie złapiecie z daną osobą „flow”. W przypadku kogoś innego… po prostu się nie dogadacie. Sytuacja wygląda identycznie w przypadku hiszpańskich native speakerów. Zawsze szukaj jak najbardziej kontaktowych i komunikatywnych osób. Osobiście nie wyobrażam sobie nauczyciela, który byłby małomównym ponurakiem… Ale wszystko może się przecież zdarzyć! Na szczęście to nie jest szkoła. Tutaj, jeśli dany nauczyciel Ci nie odpowiada, możesz go po prostu zmienić.
Podsumowując: czy warto wybrać kurs hiszpańskiego z native speakerem?
Odpowiem na to pytanie nieco prowokująco: a chcesz tylko znać język hiszpański, czy chcesz również się nim biegle posługiwać? To jest właśnie wartość dodana nauki z hiszpańskim native speakerem. Czy warto? Tak, ponieważ dzięki takim rozmowom przygotujesz się na korzystanie z hiszpańskiego w codziennym życiu. Zwłaszcza że dziś technologia daje Ci ogromne możliwości. Możesz przecież umawiać się na wirtualne spotkania z native speakerem – choćby przez Skype’a, czy inny komunikator.
Podsumowując: jeśli już solidnie poznałeś podstawy języka hiszpańskiego i znasz 500, 1000, czy 2000 tysiące słówek, to najwyższa pora na spotkania z native speakerem. Spokojnie, one nie muszą odbywać się codziennie! Możesz umawiać się np. na sesję raz w tygodniu. To zresztą zależy od Twoich potrzeb. Zresztą, sam native speaker podpowie Ci, jaka częstotliwość spotkań będzie najbardziej optymalna w Twoim przypadku. Jedno jest pewne – jeśli chcesz biegle mówić po hiszpańsku… to musisz zacząć w ogóle mówić! A już na pewno rozmawiać z kimś, kto hiszpański ma w małym paluszku. Powodzenia